Wykonujemy audyt techniczny SEO, UX i wydajności, dostarczając jasny plan optymalizacji i wzrostu widoczności.
Audyt zaczynamy od rozmowy o celach i ograniczeniach. Dzięki temu wiemy, czy kluczowe jest zwiększenie ruchu organicznego, poprawa konwersji czy skrócenie czasu ładowania. Potem przechodzimy do twardych danych: crawl, logi serwera, mapy przekierowań, Core Web Vitals i analiza ścieżek użytkowników.
Nie zalewamy Cię setką slajdów. Zamiast tego dostarczamy raport z jasnymi priorytetami i zadaniami dla marketingu oraz zespołu dev. Przy każdym zadaniu znajdziesz wpływ na SEO/UX/CWV, szacowany wysiłek, ryzyka i kryteria akceptacji — tak, żeby wdrożenia były przewidywalne i mierzalne.
Algorytmy widzą technikalia i jakość treści, użytkownicy czują szybkość i wygodę. Dopiero połączenie tych perspektyw daje trwały wzrost.
Łączymy crawl SEO, analizę logów i heurystyki UX z rzetelnym pomiarem CWV. Taki audyt nie tylko wskazuje błędy, ale buduje logiczny plan rozwoju — od fundamentów technicznych po mikro-usprawnienia na poziomie interfejsu.
Efekt: jedna, spójna lista zadań zamiast rozproszonych „ticketów”. Zespół wie, co robić najpierw i dlaczego.
Już w pierwszym tygodniu po audycie da się wdrożyć lekkie, ale skuteczne poprawki: porządek w meta, redukcja łańcuchów przekierowań, kompresja i prawidłowe wymiary obrazów, preload zasobów LCP oraz czyszczenie blokujących skryptów.
Takie działania skracają LCP i INP, a użytkownicy po prostu szybciej widzą i klikają to, co ważne.
Audyt porządkuje backlog i skraca czas wdrożeń. W roadmapie zaznaczamy punkty kontrolne oraz metryki, które należy obserwować po publikacji. To zmniejsza ryzyko regresji SEO i pozwala lepiej planować sprinty.
To nie tylko audyt; to instrukcja obsługi wzrostu — krok po kroku.
Pracujemy bezpiecznie i transparentnie: zmiany ryzykowne testujemy na stagingu, a w raporcie jasno oznaczamy ich wpływ na indeksację i użyteczność. Komunikacja jest prosta: krótkie podsumowania, jasne decyzje i konkretne zadania.
Jeżeli w procesie pojawią się zależności po stronie hostingu lub integracji, aktualizujemy plan tak, by nie tracić impetu wdrożeniowego.
Audyt obejmuje pełny łańcuch doświadczenia: od tego, jak robot widzi Twoją stronę, po to, jak korzysta z niej realny użytkownik.
Dbamy, by roboty nie traciły budżetu na duplikaty i ślepe uliczki, a ważne adresy miały jasną, kanoniczną ścieżkę.
Rekomendacje są „po ludzku”: co dopisać, co skondensować, które tematy pogłębić i jak ułożyć nagłówki, żeby pomóc i czytelnikowi, i robotowi.
Zadaniem UX jest zdjęcie przeszkód z drogi użytkownika. Mniej kliknięć, mniej frustracji, lepsza konwersja.
Wydajność to nie czary. To łańcuch małych decyzji, które skracają drogę od serwera do pierwszej interakcji.
Stabilna strona to mniej nerwów dla zespołu i lepsze sygnały jakości dla Google.
Bez rzetelnych danych trudno ocenić efekty. Uporządkowana analityka to paliwo dla kolejnych iteracji.
Każdy punkt raporu ma status (błąd/ostrzeżenie/ok), wpływ na SEO/UX/CWV oraz zalecenie wdrożenia. Przy większych serwisach dołączamy mapę zależności, by uniknąć niespodzianek w trakcie sprintów.
Jeśli celujesz w szybkie wzrosty, wskażemy działania o najwyższym stosunku wpływu do wysiłku. Jeżeli budujesz fundamenty pod długofalowy rozwój — zaproponujemy kolejność prac, która stabilizuje indeksację i poprawia Core Web Vitals.
Ustalamy cele, persony i ograniczenia. Dzięki temu rekomendacje są trafne, a nie „z szablonu”.
Skany SEO, logi, CWV, dostępność i heurystyki UX. Zbieramy twarde dowody i przykłady.
Grupujemy tematy, oceniamy wpływ/wydatek, tworzymy kryteria akceptacji dla devów i marketingu.
Priorytety 30/60/90 dni, estymacje, ryzyka, testy regresji i monitoring po publikacji.
Po wdrożeniach robimy krótkie „post-mortem”: co zadziałało, co warto powtórzyć i które zadania przenieść na kolejną iterację. Tak powstaje cykl ciągłej poprawy widoczności i doświadczenia użytkownika.
W komunikacji stawiamy na prostotę: krótkie statusy, jasne decyzje i minimum żargonu. Technicznie — tak, ale po ludzku.
Idealny, gdy trzeba szybko ustabilizować wyniki lub przygotować backlog do sprintu.
Wariant dla serwisów i sklepów wymagających uporządkowania struktury i wydajności.
Dla marek, które chcą łączyć wzrost SEO z dojrzałym procesem produktowym.
Każdy pakiet można rozszerzyć o testy A/B, przegląd treści pod E-E-A-T, dodatkowe makiety UX czy audyt atrybucji. Zakres dopasowujemy do Twoich celów i zasobów.
Sklep z długim ogonem fraz. Problemy: blokujące skrypty, ciężkie obrazy w listingach, niekonsekwentne meta na warstwie filtrów, błędy dostępności w formularzach.
Wdrożenia realizowaliśmy etapami, z testami regresji i monitoringiem po publikacji. Po trzech tygodniach metryki się ustabilizowały, a sprzedaż wzrosła wraz z widocznością kategorii.
Lista działań, które pomagają Google szybciej zaufać zmianom i stabilizują widoczność.
Po 2–3 tygodniach wskaźniki zwykle się stabilizują. Jeśli coś „zgrzyta”, wracamy do logów i korygujemy konfigurację — aż do zielonych CWV.
Przygotuj dostęp tylko-do-odczytu do GSC/GA4 (opcjonalnie), listę systemów i integracji, CMS/wtyczki oraz cele. Resztę zrobimy my.
Tak. Analizujemy listingi, filtry, paginację, parametry, warianty i ścieżkę koszyka.
Zrobimy pomiary laboratoryjne i skonfigurujemy zbieranie danych polowych (RUM) po wdrożeniu.
Kolejność wdrożeń, kryteria akceptacji, staging i plan rollback. Po publikacji — monitoring i szybkie poprawki.
Tak — przy każdej rekomendacji podajemy wysiłek, zależności i wpływ na KPI.
Zwykle w ciągu kilku dni roboczych. W trybie „Start” możemy wskazać krytyczne błędy już po pierwszych skanach.
Opowiedz o technologii, ruchu i celach. Przygotujemy harmonogram audytu oraz listę szybkich wygranych do wdrożenia w pierwszym sprincie.